Miasta honoriońskie w Zakarionie.
Zakarion, a przynajmniej jego północna część, jest prowincją II Imperium Honoriońskiego. Od północy, przez rzekę Querię, graniczy z miastami Dragai. Klimat jest tutaj ciepły. Pora sucha trwa tutaj kilka miesięcy, zaś pora deszczowa może obejmować nawet 2/3 roku. W tym czasie co drugi lub trzeci dzień potężnie pada.
Zakarion należy do Honorionu od czasów I Imperium, kiedy to Djenna i Nasturii, zmusiły czarnoskóre plemiona Undrian do przysyłania na służbę w imperialnej armii oddziałów wojowników. Dopiero w czasach II Imperium, z powodu żyznych ziem po drugiej stronie Querii, honoriończycy zdecydowali się wznieść tutaj pierwsze miasta i osady.
Najważniejsze z nich to stolica prowincji Akenna i miasto handlowe Honoria, utrzymujące się z handlu solą i kością słoniową.
Zakarion według uczonych honoriońskich jest półwyspem, choć karawany Undra, przybywające do Honorii twierdzą, że dalej na południe są porośnięte wysokimi trawami stepy pełne egzotycznych zwierząt i puszcze w których deszcz pada niemal codziennie. Znajduje się tam również potężne państwo Undra - Murande. Honorionowie traktują te podania jak plotki, chociaż oryksańscy żeglarze twierdzą, że ich statki zawijały już do Murande.
Język
Na teranach osadniczych króluje aladioński dialekt honoriońskiego i język kuluński z Dragai. Undra korzystają z licznych języków, dialektów i narzeczy, z których najpopularniejszy jest W'Shila Nab - "Mowa Kupców".
Ubiór
O ile ubiór honoriońskich osadników to kombinacja ubioru z prowincji Aladionu i Dragai, to ubiór Undra jest niezwykle różny, nawet wśród sąsiadujących ze sobą plemionami.
Kultura i społeczeństwo
Coraz częsciej honoriońscy badacze zastanawiają się, czy Undra stanowią jeden naród, czy wiele różnych ludów.
Kultura tych ludów bardzo się od siebie różni, co jeszcze jest pogłębione nomadycznym stylem życia. Plemiona wędrują z miejsca na miejsce, nie tylko poszukując pożywienia lub ziem do wypasu swojego bydła. Zdaża się, że całe plemiona podróżują między południem i północą Zakarionu, niczym olbrzymie karawany, przynosząc na północ sól i kość słoniową w zamian za złoto i niezwykle pożądany mithril.
Najwięcej kontrowersji wśród honoriońskiego dworu wywołał manuskrypt kupiony przez Wiecznego Króla od Kalifa Oryksu , w którym kupiec "Irbrajm" (lub raczej Muhammad ibn Rajdhim) opisywał swoją wyprawę do mitycznego Murande. Kupiec opisał dokładnie port handlowy Gorunda wzniesiony na potrzeby handlu z północą. Autor umieścił nawet imiona dziewięciu władców Murande, z których najwcześniejszy miał rządzić w czasach gdy Imeshia podbijała Zition.
Honoriońskie elity negują istnienie Murande nadal uparcie twierdząc, że statki z Oryksu handlują prawdopodobnie z Shing-Tong. Zakarion należy w końcu do Imperium.